**PATRICIA**
Siedziałam na ławce w pięknym ogrodzie gdy obok mnie pojawiła się mała dziewczynka.
-Ona Cię zabije- krzyknęła
-Kto???-spytałam się małej blondynki o niebieskich oczach, ubranej w białą sukienkę. Pokazała na drugą stronę lasu. Stała tam taka sama dziewczynka, ale jej włosy były czarne jak smoła, oczy czerwone, a suknia biała, po której spływała krew. W ręku trzymała sztylet. Szła w moją stronę. Zaczęlam uciekać . W pewnym momencie upadłam, a ona stanęła nade mną i powiedziała:
-Znajdż krzyż!!!!!
-Jaki krzyż!!!!
-Znajdż krzyż anhk albo zapłacisz życiem- po tych słowach zaczęła się śmiać
-Kim jesteś! Kim ty jesteś!!!!-krzyczałam
A na koniec złapała mnie za rękę i wbiła sztylet w serce......
Wiem krótkie ale next i tak bd jutro.. papapapa
fajny ale ta akcja taka szybka
OdpowiedzUsuń